Przejdź do treści

Gołąb rollsy, czyli spring rollsy w liściach kapusty.

Świeże warzywa ze smażonym tofu i makaronem ryżowym, zawinięte w liście białej kapusty. Do tego dwa sosy, jeden na bazie sosu sojowego, drugi masła orzechowego.

Spring rollsy to takie sajgonki, tyle że na zimno i zazwyczaj z farszem z surowych warzyw z dodatkiem tofu i zawijane w papier ryżowy. Nie smaży się ich w głębokim oleju, tylko wcina na surowo. Jest to idealna propozycja na lato, gdzie świeże warzywa są łatwo dostępne i najlepiej smakują, a takie rollsy to bomba witaminowa, przez dużą ilość nie przetworzonych warzyw. Moja propozycja to zastąpienie papieru ryżowego, na sparzone liście białej kapusty, jest to ukłon w stronę naszej pysznej białej kapusty. Dzięki temu rolki są mega chrupiące, mają jeszcze więcej warzyw, a do tego nie kleją się do siebie, jak w przypadku papieru ryżowego, jest bardzo częste. W środku króluje tofu otulone makaronem ryżowem i świeżymi warzywami pokrojonymi w cieniutkie zapałki. Obowiązkowo do rolek dwie opcję sosów, jeden na bazie sosu sojowego inuzowanego czoskiem, siekanym chilli, odrobiny oleju sezamowego i octu ryżowego. Drugi to masło orzechowe z sosem sojowym, srirachą i sokiem z limonki. Rolkę przed każdym kęsem maczamy w dipie i chrupiemy ile mamy sił.

Oczywiście w przepisie możecie zastąpić liście kapusty na papier ryżowy, wyjdą wam wtedy klasyczne spring rolls.

Godzinka, na ok. 12 rolek.

Gołąb rollsy:

  • Mniejsza główka kapusty białej (można zastąpić papierem ryżowym)
  • 3 marchewki
  • papryka czerwona
  • 3 ogórki gruntowe lub jeden dłuższy
  • kostka tofu naturalnego
  • pęczek szczypioru
  • kiełki fasoli mung (opcjonalnie)
  • kolendra (opcjonalnie)
  • 200g makaronu ryżowego ulubionej wielkości
  • sriracha (opcjonalnie)
  • dip z sosu sojowego: 5 łyżek sosu sojowego, łyżka octu ryżowego, łużecka oleju sezamowego, 2 ząbki czosnku, 1 chilli, łyżeczka cukru.
  • dip z masła orzechowego: 3 łyżeczki masła orzechowego, łyżeczka srirachy, sok z limonki, 2 łyżki sosu sojowego)

Gołąb rollsy krok po kroku:

  1. Na początku musimy sparzyć kapustę, żeby otrzymać ładne, nie porwane liście. W dużym garnku z wrzątkiem moczymy kapustę po minutę-dwie. Następnie zdejmujemy liście i czynność powtarzamy do obrania odpowiedniej ilości liści kapusty. Z obranych listków wycinamy nożykiem najgrubsze łyko, które odchodzi od głąbu. Obrane liście można moczyć w lodowatej wodzie, żeby nie traciły koloru i zostały jędrne.
  2. Gotujemy makaron ryżowy wedle instrukcji z opakowania, po ugotowaniu, trzymamy w zimnej wodzie, żeby się nie skleił.
  3. Tofu kroimy w słupki, smażymy na rozgrzanej patelni z odrobiną oleju, na koniec podlewając odrobiną sosu sojowego.
  4. Wszystkie warzywa staramy się pokroić w jak najcieńsze słupki.
  5. Zwijamy rolki, na liść kapusty kładziemy trochę makaronu ryżowego, 2-3 kawałki tofu, po części każdego z warzyw. Dla chętnych można polać całość w środku odrobiną srirachy. Wszystkie składniki staramy sie układać na środku, wzdłuż liścia. Następnie zamykamy boki do środka i staramy się jak najściślej zwinąć.
  6. Sos na bazie sosu sojowego: w miseczce mieszamy sos sojowy z octem, olejem sezam i cukrem. Czosnek kroimy w plasterki, chilli siekamy i wrzucamy do miseczki.
  7. Sos na bazie masła orzechowego: masło mieszamy ze wszystkimi składnikami, gdy będzie zbyt gęste dodajemy odrobinę wody.

Tips & tricks:
*Możecie zamienić kapustę na papier ryżowy – wyjdą klasyczne spring rollsu.
*Eksperymentujcie z ulubionymi warzywami, czy nawet owocami. Tak, żeby rolki najbardziej Wam smakowały.
*Jeżeli nie chcecie bawić się w moczenie rolek w sosach, możecie dodać po odrobinie z każdego do środka, każdego zawijańca.

Smacznego! 🌱


Więcej letnich inspiracji:

Plastry ananasa z grilla po azjatycku w podkręconym teriyaki. 🍍
Najprostsza sałatka z bobu.
Gołąbki z młodej kapusty i całych młodych ziemniaków.

👇🏻 Zapraszam na moje socjale 👇🏻


Sprawdź moje ostatnie przepisy!

1 komentarz do “Gołąb rollsy, czyli spring rollsy w liściach kapusty.”

  1. Hej,
    przepis będzie testowany w weekend!
    Pytanie, skąd pomysł akurat na makaron ryżowy? Próbowałeś może robić ten z ryżem do sushi?

    Xoxo
    Paula

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *