Przejdź do treści

Odwiedziłem Zielony Ząbek i niczego nie żałuje. Recenzja i opinie.

  • Mejsca

Sklep z wegańskimi produktami, libańskie przystawki, robione na miejscu, świeże owoce i warzywa, a to wszystko w Ząbkach koło Warszawy. To nie żart.

Jakiś czas temu na jednej z grupek wege świrów znalazłem informacje o sklepie dla wegan w ząbkach, od razu zabrałem się do przeszukania internetu, gdzie to, co to i dlaczego w Ząbkach? Odłożyłem wizytę na później, aż w końcu nadeszła sobota i myśl co zjeść na śniadanie? Przypomniałem sobie właśnie, że na ich instagramie zobaczyłem, że zaczęli serwować libańskie przystawki, robione na miejscu, na wynos. Dłużej już nie myślałem, bo nie ma nic lepszego na śniadanie jak Arabska uczta.

Jako, że mieszkam na zielonej białołęce, to do Ząbek mam rzut beretem, cel – ulica Szwoleżerów 65. Jesteśmy na miejscu, widzimy mały sklepik, niczym nie różniący się od typowego warzywniaczka, jednak zapach świeżo smażonego falafela zachęca do wejścia do środka. Na początku myślałem, że będzie jak zazwyczaj, pokręcisz się po sklepie, popatrzysz wybierzesz coś dla siebie, jednak wzrok sprzedawcy będzie zawsze za Twoimi plecami. Nic bardziej mylnego! Uśmiechnięta Pani właścicielka, powitała nas życzliwym dzień dobry i oznajmiła, że kończy właśnie smażyć falafelki i jakbyśmy mieli ochotę, to możemy kupić kanapkę z nim. Zapytałem, czy są jeszcze jakieś gotowe libańskie specjały, które widziałem w sieci. Przemiła Pani pokazała lodówkę i wytłumaczyła co znajduje się w każdym pudełku. Były tam:

  • Hummus 15,90zł
  • Mutabal 15,90zł (pasta z pieczonego bakłażana, czosnek, tahini)
  • M’alla foul 15,90zł (aromatyczny bób, w oliwie i ziołach)
  • Zestawy surówek 5,70zł (marchew, seler, burak, w orientalnych przyprawach)
  • Maghmour 16,99zł (nazywany libańską musaką, delikatna potrawka z bakłażana, ciecierzycy, suszonych pomidórów, czosnku, cebuli, przypraw)
  • Dolma (ryż w liściach winogron)
  • Wszelkego rodzaju kiszonki (kapusta, na ostro, z lubczykiem, z burakiem, kiszona marchew, rzodkiew)
  • Falafel 3zł/sztuka, 14,90 kanapka

To wszystko było tak pyszne, tak aromatyczne, idealne! Do każdej przystawki dostajemy placek libańskiej pity.

Ale to nie wszystko! Na miejscu dostaniemy również wszelkiego rodzaju produkty, odpowiednie dla wegan, sery violife, tofu, zamienniki mięsa. Oprócz tego, masakrycznie duży wybór suchych strączków, orientalnych przypraw (wszystko na kilogramy, więc jak jesteście pro eko, bierzecie swoje słoiki), tahini, chałwa, świeże owoce i warzywa, arabskie oliwki. Wszystkiego i tak bym nie wymienił, dlatego załączam zdjęcia sklepu, żebyście zrozumieli o czym piszę.

Przyprawy, puszki, dodatki
Owoce i warzywa
Strączki
Pita
Strączki
Baklava, daktyle chałwa

Pewnie też was nurtuje pytanie, dlaczego w Ząbkach? Przecież wszystkie, czy to knajpki, czy sklepy z wege żywnością, raczej znajdują się bliżej centrum Warszawy, niż na jej przedmieściach. Pewnie kojarzycie Falafel Bejrut, przez wiekszość uważany za najlepszy falafel w Warszawie. Tam też poznaliśmy właściciela Bejrutu, przemiła Pani właścicielka to jego żona i wszystkie puzzle złożyły się w całość. Zielony Ząbek początkowo był kuchnią do produkcji półproduktów z karty do Falafel Bejrut, jednak w trudnych czasach pandemii, ewoluował właśnie w sklep z tymi wszystkimi dobrami o których piszę.

TL;DR (wszystko jest wegańskie)

Zielony Ząbek jest przekozackim miejscem dla wszystkich! Przemiła obsługa, zostaliśmy poczęstowani różnymi specjałami, a gratisów do naszych zakupów nie było końca. Jeżeli bliżej wam do Ząbek niż do centrum (jak dla mnie) i macie ochotę na trochę orientalnej kuchni, czy po prostu brakuje wam przypraw, wegańskich produktów czy świeżych warzyw, to miejsce dla was! Wszystko jest w bardzo przystępnych cenach. Zielony Ząbek to miłość od pierwszego wejrzenia, juz wiem, że będę tam często wpadał po libańskie dobrocie. Jeżeli macie czas i ochotę zostawcie trochę serduszka dla tego mini Libanu w Ząbkach. 😜


Bliskowschodnie inspirację:

Szakszuka, bliskowschodnie śniadanie (i nie tylko) mistrzów. 
Falafel za dobry.
Mercimek köftesi, czyli tureckie kofty soczewicowe.

👇🏻 Zapraszam na moje socjale 👇🏻


Sprawdź moje ostatnie przepisy!

1 komentarz do “Odwiedziłem Zielony Ząbek i niczego nie żałuje. Recenzja i opinie.”

  1. Witam.
    Jest mi niezmiernie miło czytac Waszą recenzję o moim skromnym Zielonym Ząbku. Nie wiem, czy wypada mi pisać w tym miejscu, ale chcialabym oficjalnie Wam podziękować. Dzięki Wam i wszystkim odwiedzającym mnie, wierzę, że jeszcze coś co kocham tj. gotować może sprawić przyjemność innym. Serdecznie dziękuję i pozdrawiam🤗🍐🥑🥦🥒🥝🥕🍋🍅🍆

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *