Pora wstawić zakwas na tradycyjny barszcz czerwony, którego nie może zabraknąć na wigilijnym stole.

Żeby barszcz był winny, miał niesamowity czerwony kolor oraz kwaśno ostry smak trzeba nastawić zakwas do kiszenia. Trzymamy go około 5 dni, następnie zlewamy do słoika i trzymamy w lodówce do czasu gotowania barszczu, gdy mój zakwas będzie gotowy i ugotuje barszczyk pojawi się tutaj link do przepisu na niego. Oczywiście nie wyrzucamy buraczków z kiszenia, mogą posłużyć jako super dodatek do wszelakiej maści bowli, wrapów czy sałatek.

W 30 minut powinniście się uwinąć ze wszystkim, na ok. litr zakwasu.

Zakwas:

2 kg. buraków
mała główka czosnku
5 kulek ziela angielskiego
5 kulek pieprzu czarnego
5 liści laurowych
kromka pieczywa żytniego (ważne, żeby był na zakwasie)
1½ litra przegotowanej wody
1½ łyżki soli (kamiennej najlepiej)

W garnku zagotowujemy wodę z solą i odstawiamy na bok do ostygnięcia
Buraki obieramy i kroimy na mniejsze kawałki. Czosnek przekrajamy na pół.
Wszystkie składniki umieszczamy w wyparzonym szklanym bądź kamionkowym naczyniu, najlepiej 2 litrowym bądź większym.
Buraki z przyprawami zalewamy wcześniej przegotowaną wodą. Powinna być w letniej temperaturze i zakryć wszystkie składniki.
Ważne! Żaden ze składników nie powinien wystawać ponad powierzchnie wody, ponieważ jest duża szansa, że zacznie pleśnieć. Buraki trzeba przycisnąć talerzykiem/kamieniem/mniejszym słoikiem.
Zakwas trzymamy przez ok. 5 dni w ciepłym miejscu, przykrywamy go gazą bądź ściereczką, musi mieć dostęp do powietrza. Następnie zlewamy do słoików i trzymamy w lodówce do czasu gotowania barszczu.