Viralowy makaron wymieszany z pieczoną fetą, pomidorkami, oliwą i przyprawami. Czy hype jest wart wegańskiego zachodu?

Mimo, że do tiktoka podchodziłem jak do jeża, czyli nie używałem i sam nigdy nie przeglądałem, to o tej paście i tak słyszałem. Dlaczego jest tak przehajpowana? Pewnie dlatego, że prawie sama się robi, wystarczy ugotować ulubiony makaron, na blaszkę wrzucić fetę z pomidorkami i oliwą, przyprawy, po upieczeniu wszystko wymieszać z makaronem. A jak dobrze wiemy, (prawie) wszyscy kochamy słone cieplutkie kluchy w kremowym sosie.

Ale przechodząc do rzeczy, czy warto zrobić ją w wersji roślinnej? Wdziałem kilka przepisów, tyle, że zrobione z tofu, a jak dla mnie to nie do końca to samo. Na ratunek przychodzi nam kilka firm, które produkują wegańską fetę – Violife oraz Kolios. Z racji tego, że wegańskie sery w przeważającej ilości składają się z wody i oleju kokosowego, to pod wpływem temperatury kompletnie się rozpływają. Czyli po wyjęciu z piekarnika upieczona feta nie będzie w kawałku tak jak widzieliście na tiktoku, zrobi się z niej torbo kremowy sos połączony z oliwą i pomidorkami, przypominający śmietanowy o smaku fety. Czy warto? Mi smakowało. Czy zrobiłbym jeszcze raz? Niekoniecznie. Zwabiony hypem pokazuje wam jak, sami musicie zrobić i spróbować!

Szarpnąłem się i nawet zrobiłem z tej okazji tiktoka. 🤭

@vegusek
Makaron z fetą i pomidorkami w wersji wegańskiej.#wegańskie #violifefeta #penne #feta #vegan #roślinne #cojedzaweganie #wegańskiprzepis #wegański
♬ Yummy – Justin Bieber

35 minut, na dwie spore porcję.

Tiktok pasta:

opakowanie fety wegańskiej
250g ulubionego makaronu (ja użyłem penne)
500g pomidorków cherry
szalotka lub cebulka
50ml oliwy z oliwek
łyżeczka oregano
łyżeczka bazylii
sól
na wykończenie: listki świeżej bazylii

Tiktok pasta krok po kroku:

Na blaszkę lub do naczynia żaroodpornego wkładamy bloczek fety, wrzucamy pomidorki cherry w całości, szalotkę pokrojoną w drobną kostkę, zalewamy oliwą z oliwek, dodajemy przyprawy i ½ łyżeczki soli.
Wkładamy do piekarnika nagrzanego do 200°C (góra-dół) i pieczemy 30 minut.
W miedzy czasie gotujemy makaron wedle instrukcji na opakowaniu.
Wyjmujemy upieczony sos z pomidorkami, musimy widelcem lekko roztrzepać pomidorki i wymieszać sos. Dodajemy makaron, mieszamy, kilka listków świeżej bazylii i wcinamy.