Idealne na grilla z marynowanymi kotletami sojowymi w gyrosie, wegańskie szaszłyki dla kilku osób, bardzo łatwe w grillowaniu.

Lecimy z majówkowymi propozycjami na grilla, bo wiadomo w czym jesteśmy najlepsi w majówkę. 😜 Być może idziecie do znajomych na grilla lub robicie go dla nich, nie możecie zostać z pustymi rękoma! Utarło się, że na grilla to tylko kiełbasa, karkówka i jakieś kilogramowe opakowania mięsa w gotowej marynacie. (bleh!) Wegański grill jest turbo kolorowy, zdrowszy, a do tego bardzo pyszny. Nie chwaląc się za bardzo to jestem mistrzem grillowania, od małego nauczony jak rozpalać grilla, jeszcze za czasów gdy przygotowywałem na niego mięso. Grill jest dla mnie ceremonią samą w sobie, ten zapach, niepowtarzany smak jedzenia, a do tego wszystkiego zimne piwko w ręku.

Może ułatwię wam waszego roślinnego grilla, szaszłykami z kotletami sojowymi w przyprawie gyros, to opcja dla tych, którzy tęsknią za mięsną konsystencją i smakiem. Do tego papryka i cebula w przyprawie do grilla. Łatwo je przygotować i są proste w grillowaniu, wystarczy tylko obracać co jakiś czas. Możecie zamarynować je wcześniej, a przy grillu jedynie nabić na patyczki.

Godzinka, proporcję na 7 szaszłyków.

Szaszłyki:

2 opakowania kotletów sojowych (200g)
bulion warzywny (ewentualnie z kostki lub woda)
papryka czerwona
papryka żółta
cebula czerwona (mniejsza)
cebula (mniejsza)
łyżeczka przyprawy gyros
2 łyżeczki przyprawy grill klasyczny
łyżeczka czosnku w proszku
łyżeczka musztardy
3 łyżki sosu sojowego
kilka kropel dymu w płynie (lub łyżeczka papryki wędzonej)
6 łyżek oleju
sól, pieprz
patyczki do szaszłyków

Szaszłyki krok po kroku:

Kotlety sojowe przekładamy do garnka, zalewamy litrem bulionu lub wodą (z kostką lub bez). Wstawiamy na mały gaz, powinny się moczyć ok. 10 minut. Po tym czasie odcedzamy.
Namoczone kotlety przekładamy do pojemnika z zamknięciem. Przygotowujemy marynatę złożoną z: sosu sojowego, 3 łyżek oleju, przyprawy gyros, musztardy, czosnku, soli i pieprzu. Mieszamy i wlewamy do kotletów. Zamykamy pudełko, potrząsamy delikatnie, żeby wszystkie kotleciki były w marynaciem odkładamy.
Paprykę kroimy w dużą kostkę, cebule kroimy na 6 części, krojąc wzdłuż korzenia, tak, żeby kawałki cebuli trzymały się razem. (półksiężyce)
Przykładamy do pojemnika, dodajemy przyprawę do grilla, 3 łyżki oleju, sól, pieprz. Mieszamy.
Patyczki do szaszłyków moczymy w wodzie, w ten sposób się nie spalą w wysokiej temperaturze. Nadziewamy kotlety (najlepiej każdy kotlecik złożony na pół) i warzywa na przemian, staramy się jak najwięcej ubić na patyczek.
Wrzucamy na rozgrzanego grilla, przekręcamy, gdy widzimy, że ładnie się przypiekają. Będą gotowe, gdy z każdej strony będą przypieczone.