Pasta bezjajeczna, która zmyli nie jednego wujka przy Wielkanocnym śniadanku.

Wujka, który nie raz zapyta dlaczego nie jesz tych jajek, który właśnie nakłada na kanapkę Twoją pastę i mówi zobacz jakie to dobre. Do jej zrobienia potrzebujecie bardzo mało składników, a wszystko zrobicie przy pomocy widelca i miseczki. Za jajeczny smak odpowiada czarna sól kala namak, która serio nie wiem jak działa, ale zamienia wszystko w jajko.

Całość zajmie 10 minut, w zależności czy używacie cieciorki gotowej ze słoika czy gotujecie. Na sporą miseczkę pasty.

Pasta bezjajeczna:

400g gotowanej ciecierzycy ze słoika lub puszki, lub 200g suchej.
płaska łyżeczka czarnej soli kala namak (odpowiada za jajeczny smak)
½ łyżeczki kurkumy (dla koloru)
2 łyżki majonezu roślinnego
szczypiorek
świeżo mielony czarny pieprz

Pasta bezjajeczna krok po kroku:

Jeżeli gotujecie suchą ciecierzycę, najpierw trzeba ją namoczyć minimum 6 godzin w wodzie. Po tym czasie gotujemy z odrobiną soli i sody, aż zmięknie.
Ciecierzyce dzielimy na dwie części do miseczek. Do każdej dajemy po ½ łyżeczki czarnej soli, a do jednej ½ łyżeczki kurkumy. (białko i żółtko)
Przy pomocy widelca rozcieramy ciecierzyce, tak żeby zostały małe rozdrobnione kawałeczki cieciorki.
Łączymy ciecierzyce do jednej miski, dodajemy majonez, pieprz, siekany drobno szczypior i mieszamy. Pasta najlepiej smakuje na kanapeczce.