Jedni nazywają go chłodnikiem litewskim, drudzy botwinkowym, z tego przepisu dowiecie się jak zrobić go w wersji wegańskiej.

Chłodnik czyli zupka na zimno. Idealna na gorące dni, które właśnie się zaczynają (miejmy nadzieje), orzeźwiający, kolorowy i bardzo smaczny. Gdy zobaczyłem pęczek świeżej botwinki na targu, nie mogłem się oprzeć i od razy wiedziałem co będzie robione. Wziąłem do niego jeszcze pęczek rzodkiewek, młodą kapustę, szczypior i koper. Czas na nowalijki trwa w pełni, to też chłodnik z botwinki to must eat, gdy wiosna w pełni. Klasyka kuchni polskiej, w roślinnym wydaniu.

Zabielanie?

Na zabielenie wegańskiego chłodnika macie kilka sposobów. Ja zrobiłem z kupionej śmietany roślinnej, w jednym z dyskontów. Waszą zupkę zabielicie też przy użyciu – mleka kokosowego, jogurtu roślinnego naturalnego, mleka sojowego lub innego roślinnego.

Około godziny plus czas na stygnięcie chłodniczka. Na 4 porcje.

Chłodnik:

pęczek botwinki (najlepiej z większymi buraczkami)
kilka rzodkiewek
ogórek gruntowy
1-2l bulionu warzywnego (ew. woda lub z kostki)
kawałek młodej kapusty (opcjonalnie)
ząbek czosnku
sok z 1 cytryny
szczypior
koperek
kolendra (opcjonalnie)
łyżeczka kminu rzymskiego
coś do zabielenia (śmietana/jogurt roślinny, mleko roślinne, mleczko kokosowe)
oliwa, sól, pieprz

Chłodnik krok po kroku:

Botwnikę płuczemy dokładnie, najlepiej zanurzając w misce z wodą, żeby pozbyć się ziemi czy piachu. Odcinamy buraczki, które kroimy w kostkę. łodygi z liśćmi kroimy w mniejsze kawałki.
Rozgrzewamy garnek z odrobiną oliwy, wrzucamy buraczki z łodygami i smażymy przez chwilę, dorzucamy mały kawałek poszatkowanej młodej kapusty. Zalewamy bulionem do zakrycia warzyw w garnku.
Gotujemy ok. 10 minut, do zmięknięcia buraczków. Po tym czasie dodajemy liście, ścieramy ząbek czosnku, kmin, solimy i pieprzymy. Odstawiamy do ostygnięcia, a później wkładamy do lodówki.
Ogórka i rzodkiewkę kroimy w drobną kostkę, szczypior i koper siekamy. Dodajmy do zimnej zupy.
Zabielamy wedle uznania, wystarczy mały jogurt roślinny lub szklanka mleka. Dodajemy sok z cytryny.
Próbujemy i do smaku dodajemy soli, pieprzu, cytryny.